środa, 4 stycznia 2012

Moja kuchnia

Chciałam pochwalić się moją kuchnią. Kiedy ją planowałam byłam zakochaną w brązach zwolenniczką raczej nowoczesnych rozwiązań.
Nacieszę się nią jeszcze przez kilka miesięcy, bo w planie jest nowe mieszkanko ze wszystkim nowym! Pomimo, że bardzo lubię moją obecną kuchnię, to moje serce teraz mocniej bije
na widok białych kuchni :)
Taka właśnie będzie w nowym mieszkaniu - jasna, przytulna, trochę romantyczna...
Ale o tym kiedy indziej.
Dzisiaj pierwsza odsłona mojego mieszkanka!
(zdjęcia były robione we wrześniu, stąd brak jakichkolwiek świątecznych gadżetów)





1 komentarz:

  1. A no właśnie, moja kuchnia też w brązach, mimo, że ZAWSZE marzyłam o białej... no ale brązowa powstała na skutek pewnych wypracowanych kompromisów z mężem ;) Jakiś czas temu już mu zapowiedziałam, że jeśli będziemy mieli możliwość zmian (bo przeprowadzka, bo będzie wypadało odświeżyć, odmalować, odremontować, czy inne powody), to już będzie totalnie po mojemu, w końcu to moje "królestwo" i ja tam spędzam najwięcej czasu...

    OdpowiedzUsuń